Piotr Fonfara
Olsza czarna (Alnus glutinosa) będąca pomnikiem przyrody, nie jest częstym widokiem. Drzewo tego gatunku rzadko wzbudza zainteresowanie swymi rozmiarami czy pokrojem. W dolinie rzeki Główny (powiat poznański, gm. Swarzędz) niedawno natrafiłem na okaz, który pod każdym względem jest absolutnie wyjątkowy!
Zgodnie z załącznikiem do rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 4 grudnia 2017 r., w sprawie kryteriów uznawania tworów przyrody żywej i nieożywionej za pomniki przyrody, minimalne wymiary obwodu pnia na wysokości 1,3 m dla olszy czarnej, pretendującej do ochrony pomnikowej to 250 cm. Jakby dobrze poszukać to prawdopodobnie w każdej gminie przynajmniej po kilka takich drzew by się znalazło. Tymczasem w rzeczywistości, w większości gmin w Polsce takich uznanych za pomniki przyrody olszy brak. Cóż, nie każda olcha, spełniająca ustawowe kryteria zasługuje na ochronę. Oprócz samych wymiarów liczą się przecież również walory estetyczne a takimi odznacza się tylko część z puli drzew o odpowiednich gabarytach. Niestety nawet okazy spełniające wszelkie kryteria, pozostają niezauważone, gdyż swymi wymiarami nie mogą się równać z przeciętnymi nawet okazami dębów, lip, topól czy wiązów. Swoją drogą, samotnie rosnące stare olsze potrafią przybierać bardzo malownicze formy o fantazyjnie poskręcanych konarach i szerokich koronach. Gatunek ten jest jednym z najbardziej niedocenianych w ogrodnictwie!
Absolutnie wyjątkowym egzemplarzem olszy czarnej jest znaleziony przeze mnie okaz rosnący nad rzeką Główną – na odcinku pomiędzy Wierzonką a zalewem Jezioro Kowalskie, niedaleko opuszczonych odosobnionych zabudowań. Na drzewo natrafiłem 24 grudnia 2022 r. Co prawda jest ono zrostem dwóch pni ale i tak jest rekordowe nawet w porównaniu do innych wielopniowych okazów tego gatunku. Obwód pnia (zrostu), na wysokości 1,3 m to aż 526 cm (26.12.2022 r.), co czyni ją prawdopodobnie najgrubszym znanym współcześnie okazem Alnus glutinosa w Polsce. Pnie rozchodzą się na wysokości przeszło 1,5 m, przy czym grubszy z nich, tuż powyżej tej wysokości osiąga obwód ponad 3,8 m, co również w kategorii drzew o pniu pojedynczym stawia ten okaz w czołówce najgrubszych w Wielkopolsce. Jeżeli chodzi o walory estetyczne, to trudno znaleźć ciekawszy egzemplarz. Drzewo to nie jest wysokie – osiąga ok. 18 m. Posiada natomiast bardzo rozbudowaną koronę. Oprócz dwóch zrośniętych pni posiada jeszcze bardzo okazały odrost, zasługujący na miano trzeciego pnia. Bardzo ciekawy jest najniżej osadzony gruby konar, odchodzący od najgrubszego pnia. Wygina się on łukowato ku ziemi, opiera o stary dwupniowy okaz szakłaka pospolitego, następnie gałęziami opiera się o podłoże, rosnąc równolegle do gruntu a w końcu strzela w górę. Drzewo, choć najwyraźniej bardzo wiekowe, nie wykazuje żadnych wyraźnych oznak chorób, czy kontuzji mechanicznych. Trzyma się wyśmienicie i istnieje szansa, że jeszcze trochę pożyje i urośnie, wzbudzając zachwyt kolejnych miłośników drzew.
Do tej pory za najgrubszy okaz olszy czarnej uchodził czteroprzewodnikowy okaz z parku pałacowego w Wąsoszu o obwodzie pnia 482 cm (w 2006 lub 2007 roku). Na drugim miejscu lokowała się olsza ze Skierniewic z obwodem 460 cm (2018), powstała ze zrośniętych do wysokości ok. 2m, dwóch podobnych pni. Natomiast najgrubszą znaną jednopniową jest albo olsza z parku miejskiego nad Bzurą w Ozorkowie (łódzkie) – 426 cm (2017) albo okaz rosnący w parku pałacowym w Miliczu – 420 cm (2012). Za jedną z najgrubszych, najokazalszych i jednocześnie najstarszych uznawana jest olsza z parku w Nekli osiągająca 418 cm obwodu (2021), aż 36 m wysokości i 188 lat (2023) – swoimi gabarytami przewyższa (nieznacznie) najokazalsze olsze z Puszczy Białowieskiej.
Z pozdrowieniami dla wszystkich miłośników drzew
Piotr Fonfara
Członek Sekcji
Źródła:
– www.rpdp.hostingasp.pl
– www.lasy.gov.pl/pl/edukacja/lesnoteka-1/najgrubsze-drzewa/olsza-czarna
– www.mojedrzewa.pl/atlas/olsza/olsza_czarna/olsza_czarna.php
Olcha nad Główną - fot. Piotr Fonfara
|
Wstecz